piątek, 13 grudnia 2013

Dosłownie wszystko się sypie i wali – czas na remont.

Moje cztery kąty się rozsypują – czas na remont. Każde pomieszczenie potrzebuje własnej terapii naprawczej. Jestem tylko młodą dziewczyną, sama tego raczej nie zrobię. Chyba będę musiała wypróbować jakąś ekipę remontową np. http://mastar.pl/ - tylko ile to może kosztować?

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz